Artykuł autorstwa Roda Judkinsa, który według mnie jest świetną inspiracją wtedy, gdy nam się coś nie uda.
Sposób w jaki osoba radzi sobie z
odmową determinuje to, czy odniesie ona sukces. Wszyscy wielcy artyści, pisarze
i kompozytorzy stanęli twarzą w twarz z odmową. Jednakże wypracowali sobie jak
sobie z tym poradzić i jak na to odpowiadać. Nikt nie lubi krytyki i
odrzucenia. Chociaż przy krytyce możemy się pocieszyć tym, że jednak ktoś traktuje
cię poważnie. Odrzucenie oznacza, że ich to nie obchodzi. To jak osoba radzi
sobie z odrzuceniem determinuje czy ostatecznie odniesie ona sukces, czy
poniesie porażkę. Odrzucenie jest nieuniknione w kreatywnym życiu. Odrzucenie
wzmaga w pewien sposób determinację ludzi odnoszących ogromne sukcesy, wydaje
się ich pobudzać. Odrzucenie rani nawet najzdolniejszą i najgorliwszą w swojej
kreatywności osobę, lecz ci, którzy ostatecznie odniosą sukces nie odbierają
tego osobiście.
C. S. Lewis otrzymywał
niezliczone odmowy zanim ostatecznie podpisał umowę wydawniczą na swoją książkę
przetłumaczoną później na 47 języków. „Kroniki Narnii” zostały sprzedane w
ponad stu milionach egzemplarzy.
„Kod Leonarda da Vinci” został
sprzedany w ponad 80 milionach egzemplarzy, ale był odrzucony ponieważ „był tak
źle napisany”. Ostatecznie wydawnictwo zaakceptowało Dana Browna.
J. D. Salinger przepisał
„Buszującego w zbożu” po tym, jak został odrzucony z powodu odczucia wydawcy,
że nie poznał bohatera dosyć dobrze”. Został sprzedany w 65 milionach
egzemplarzy.
Po trzydziestu ośmiu odmowach ze
strony wydawców, Margaret Mitchell znalazła jednego, który zdecydował się na
wydanie „Przeminęło z wiatrem”. Sprzedano 30 milionów egzemplarzy.
Wszyscy ci pisarze mieli w sobie
dyscyplinę i poświęcenie do kontynuowania swoich projektów. Za każdym razem,
kiedy ich rękopis został odrzucony, tworzyli nową wersję –poprawiali pierwsze
zdanie, tworzyli dynamiczniejszy pierwszy akapit lub dodawali dramatyczniejsze
zakończenie. Ulepszali swoje dzieło i rozwijali się jako pisarze. Pokonując
przeciwności odrzucenia, odnajdywali drogi odkrywania osobowości, które
umożliwiały im odkrycie natury swojego prawdziwego „ja”.
Jest ważnym, aby nauczyć się, jak
zaakceptować odrzucenie i odrzucić akceptację. Bardziej zdumiewające niż
sposób, w który ci pisarze radzą sobie z odrzuceniem, był sposób w jaki radzili
sobie z sukcesem. Sukces nie wpłynął na nich bardziej niż porażka.
Kiedyś wpadłem na jednego z moich
byłych studentów, który optymistycznie powiedział: „Listy odmowne, które
ostatnio otrzymuję, są ostatnio bardziej zachęcające.” Nigdy nie zapomnę jego
pozytywnego i pełnego nadziei nastawienia. To był o wzruszające. Później
usłyszałem, że zaakceptowano go. Pochwała i sukces rodzi samozadowolenie i
mierność. Odrzucenie rodzi determinację. Zachęca cię do przeegzaminowania
swojej pracy i poprawienia jej, do dążenia do bycia lepszym.
Autorem artykułu jest Rod
Judkins, artysta, pisarz i profesjonalny mówca. Autor książki „Zmień swój
umysł: 57 sposobów do uwolnienia swojego kreatywnego Ja”.
Poniżej link do artykułu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz